Należy Mu się uznanie, że podjął się trudu przedstawienia czytelnikowi tego wyjątkowego lidera Prawosławia, tym bardziej że jest on przełożonym monasteru, podobnie jak, swego czasu, był nim św. Hiob Poczajowski…
Praca biskupa supraskiego Andrzeja jest na czasie, bowiem i dziś Monaster poczajowski przeżywa wiele doświadczeń i wymaga wytrwałości (żelaznej) swego ihumena w celu zachowania nieskazitelności jego spuścizny – wiary prawosławnej.
Praca została napisana prostym, przystępnym językiem. Zachęcam wszystkich do zapoznania się z jej treścią, by móc dobrze uzmysłowić sobie znaczenie św. Hioba Poczajowskiego dla Cerkwi prawosławnej.
Fragment z recenzji Metropolity prof. zw. dr hab. Sawy (Hrycuniaka)
Ta pozycja nie zawiera żadnych recenzji.
Zapraszamy do dodania pierwszej.